You are currently viewing Skuteczne techniki ustawiania kampanii Google Ads dla Ecommerce

Skuteczne techniki ustawiania kampanii Google Ads dla Ecommerce

Podczas przeglądania wielu sklepów internetowych w ciągu tych już prawie 5 lat, zauważyłem, że sporo kampanii Google Ads ma błędnie ustawione kampanie. Innym zwyczajnie brakuje budżetu, aby móc dodać niektóre elementy strategii kampanii. Poniżej przedstawię Ci kilka technik, które pozwolą wnieść kampanie na wyższy poziom.

Dodaj Globalny Tag Witryny do strony

Globalny tag witryny pozwala zbierać dane o użytkownikach potrzebnych, do odpowiedniego działania remarketingu dynamicznego w kampanii Perfomance Max oraz w kampanii remarketingowej.

Oczywiście warto sprawdzić po kilku dniach czy faktycznie Google Ads odczytuje dane. Wtedy interesujące parametry powinny być widoczne, dodatkowo powinna pokazać się informacja: “Twoje źródło danych o odbiorcach było aktywne przez ostatnie 24 godziny”.

Zadbaj o dobrze ustawione tagi konwersji

Zanim zabierzesz się za cokolwiek innego, pierwsze co zrób, to sprawdź, czy masz dodaną konwersję na sprzedaż. Odpowiednio dodana konwersja pozwoli zbierać dane o ilości konwersji oraz jej wartości.

Warto również dodać konwersje takie jak dodanie do koszyka lub rozpoczęcie płatności. W tym wypadku pamiętaj, aby te konwersje dodać jako dodatkowe, aby Google brał ich pod uwagę do optymalizacji kampanii.

Aktualnie zadbaj również o dodanie rozszerzenia konwersji. W razie, gdybyś sam nie dał rady ich ustawić, zawsze możesz poprosić osobę, która zajmuje się stroną do pomocy lub zapytać o pomoc Support Google i umówić się na spotkanie z działem technicznym.

Google Merchant Center

Teraz pomału przechodzimy do ustawień Kampanii Produktowej lub Perfomance Max. Na początek należy jednak stworzyć konto w Google Merchant Center i połączyć go z Google Ads.

Kiedy to już zrobisz, musisz wprowadzić kilka danych, o które prosi konto Merchant Center. Następnie po ich uzupełnieniu możesz pobrać plik produktowy ze strony sklepu i dodać go do panelu.

Jeśli chcesz wyświetlać reklamy na inne kraje, pamiętaj, aby dodać język tych krajów oraz dystrybucję. Inaczej Google może reklam w tych krajach nie pokazać.

Innym przydatnym aspektem jest dodanie jednego pliku produktowego w jednym języku. Warto zadbać o ustawienie również waluty tego kraju w pliku produktowym. Jest to duże ułatwienie dla osób, kupujących za granicami polski.

W przypadku pliku produktowego zadbaj, aby poprawić dane odrzuconych produktów lub wybrać ponowną weryfikację Google. Czasem algorytm Google z góry odrzuca produkt, który spełnia ich wymogi.

Kampania produktowa vs Perfomance Max

Plik produktowy został sprawdzony, to teraz należy wybrać kampania Perfomance Max, czy klasyczna kampania produktowa.

Obie kampanie mają zarazem plusy i minusy. Plusem kampanii produktowej jest to, że mamy nad nią bardzo dużą kontrolę. Kolejnym plusem jest to, że kampania ta tylko wyświetla się jako kampania produktowa.

Natomiast kampania Perfomance Max ma ten plus, że od samego początku możemy wybrać strategię maksymalizacji wartości konwersji i dodać odpowiedni ROAS. Na samym początku na pewno na plus P Max jest to, że algorytm będzie szukał potencjalnie najlepszych klientów.

Natomiast minusem P Max jest to, żeby dobrze działała, trzeba dodać również pozostałe zasoby:

nagłówki i teksty reklamowe, grafiki, wideo (jeśli nie dodasz, to i tak Google automatycznie takie wideo stworzy).

W tym wypadku kampania pokaże się również w sieci wyszukiwania jako reklama tekstowa, w sieci reklamowej jako reklama graficzna, remarketingowa, oraz wideo na YouTubie. Początkowo możesz stwierdzić, że to jest bardzo słabe. Natomiast jeśli ROAS kampanii będzie zgodny z założeniami, to czemu nie dać kampanii szansy?

Najlepiej samemu sprawdzić, która kampania jest lepsza. Jeśli zauważysz, że kampania Perfomance Max nie przynosi oczekiwanych efektów, to nie bój się jej wstrzymać i uruchomić klasyczną Kampanię Produktową.

Skrypty do analizy kampanii Perfomance Max

W międzyczasie w sieci pojawiły się pomocne skrypty, które pomogą Ci w analizy kampanii Perfomance Max.

Pierwszy skrypt dotyczy tego ile kliknięć, wyświetleń, konwersji itp. osiągnęła kampania Perfomance Max na różnych płaszczyznach. Dzięki temu sprawdzisz, czy aby reklamy zbyt często nie wyświetlają się na innych typach reklamy niż produktowa. Jeśli z kampanią P Max coś jest nie tak, to zawsze warto w pierwszej kolejności sprawdzić ten skrypt.

Tutaj znajdziesz instrukcję wideo jak dodawać różne skrypty na konto Google Ads:

https://www.loom.com/share/123920288d384e12b691c25ccfb1c951

Tutaj Skrypt Pierwszy do dodania

https://github.com/agencysavvy/pmax/commit/e3df4127d9f734b6510b7ed85cf89f473b21966a

Na początku skryptu znajduje się instrukcja. Pierwsze co należy zrobić to skopiować podany link do arkusza Google, aby wygenerować własny. Następnie link z własnym wkleić w wyznaczonym miejscu.

Drugi skrypt dotyczy słów kluczowych, które użytkownik wpisał w wyszukiwarce Google, a następnie dokonał konwersji. Dzięki temu uzyskasz hasła, które możesz dodać osobno do Reklamy Tekstowej 😉

Skrypt drugi: https://github.com/agencysavvy/pmax/blob/main/search-categories

Podobnie przeczytaj instrukcję 🙂

Gdyby pojawiły się problemy, oczywiście możesz napisać do mnie 😉

Podział produktów w kampanii Perfomance Max oraz klasycznej kampanii Produktowej

Nigdy nie wrzucaj wszystkich produktów do jednej kampanii!!!

To bardzo źle działa na samą kampanię oraz jej optymalizacja zajmie Ci znacznie dłużej czasu.

Najlepiej, jeśli podzielisz produkty na kampanie według:

  • Kategorii np. Obuwie, bluzy, spodnie
  • Ceny np. drogie, tanie, średnie
  • Według marży np. Duża marża, średnia marża, niska marża.

Dzięki temu łatwo utrzymasz porządek w kampaniach, zobaczysz również, które kampanie przynoszą lepsze zyski. Dodatkowo ułatwi to optymalizację.

Podział możesz dokonać ręcznie w ustawieniach kampanii lub na koncie Google Merchant Center. W pliku produktowym jest możliwość podziału produktów na lejbelki.

Natomiast, gdy posiadasz mniejszy budżet na kampanie, w takim wypadku nie wrzucaj wszystkich produktów. Wybierz kilkanaście najlepiej sprzedających. W innym wypadku algorytm Google nie będzie mógł wyświetlić wszystkich produktów, przez co nie sprawdzisz, które lepiej sprzedają.

Również może być tak, że lepsze produkty zostaną przytłoczone innymi przez algorytm Google.

Optymalizacja Klasycznej Kampanii Produktowej oraz Kampanii Perfomance Max

Jeśli masz dobrze podzielone kampanie według np. kategorii produktów i nadszedł dzień optymalizacji, to sprawdź kilka rzeczy.

W przypadku obu typu kampanii możesz sprawdzić, które produkty przynoszą konwersje oraz odpowiedni ROAS. Natomiast pozostałe możesz wykluczyć z kampanii i przenieść do osobnej z nazwą np. Spodnie-Gorsze/słabo się sprzedają/śmietnik.

Dość często algorytm Google nie wyświetla jakichś produktów lub pokazuje je bardzo mało. Nie oznacza to, że te produkty faktycznie są słabe, a jedynie ignorowane przez algorytm. Również czasem produkty, które sporo są wyświetlane, ale nie sprzedają, po przeniesieniu do osobnej kampanii, zaczynają przynosić zyski.

Teraz czas na podział.

Klasyczna Kampania Produktowa

Tutaj przede wszystkim zwróć uwagę na słowa kluczowe, na jakie pokazywała się kampania. Jeśli są słowa, które kompletnie nie pasują i nie przynosiły konwersji — wyklucz je. Natomiast jeśli są słowa pasujące, ale nie sprzedające — tutaj zastanów się na spokojnie. Może warto dać im szansę.

Również, jeśli zauważysz, że kampania przyniosła sporą ilość konwersji i masz już możliwość zmiany strategii optymalizacji stawek na maksymalizację konwersji, to warto się zastanowić czy może już nadszedł moment na zmianę.

Kampania Performance Max

W przypadku kampanii Performance Max warto przeanalizować w pierwszej kolejności wcześniej wspomniane statystyki ze skryptów, w których miejscach kampania najczęściej się pokazywała.

Może warto zamienić grafiki na nowe lub również dopracować film wideo?

Inną kwestią jest również rzucenie okiem na wynik ROASu kampanii. Jeśli widzisz, że kampania działa bardzo dobrze, ale np. nie wydaje pełnego budżetu, to tutaj warto pomyśleć nad zmniejszeniem ROASu, aby dać kampanii szanse częściej pokazywać się w sieci.

Z drugiej strony, jeśli kampania działa słabo, warto zastanowić się nad zwiększeniem ROASu, aby dać znać algorytmowi Google, że ma rzadziej wyświetlać kampanie. Następnie sprawdzić po tygodniu czy zmiana przyniosła oczekiwany efekt.

W przypadku obu kampanii również warto podwyższać budżet o 10% kampaniom, które działają, tak jak należy. A tym gorzej działającym można odjąć budżetu o 10%.

Warto sprawdzić, czy kampania zbyt często nie pokazuje się na hasła związane z twoim brandem. Gdyby tak było, możesz śmiało nazwę swojego brandu wykluczyć.

Spróbuj kampanii DSA

Jeśli masz jeszcze trochę budżetu do wykorzystania, spróbuj również kampanii DSA. Kampania DSA (Dynamic Search Ads) jest to kampania, do której dodajesz wybrane linki z twojej strony internetowej. Według tych danych algorytm Google będzie szukał odpowiedni słów kluczowych, na które pokaże twoją reklamę.

Tutaj warto podzielić kampanie na kategorie i dodać linki wszystkich produktów z kategorii oraz samej kategorii. Następnie stwórz odpowiednie teksty reklamowe związane z tą kategorią.

Kampania Remarketingowa

Inną kampanią wartą spróbowania jest również kampania remarketingowa (docierasz do osób, które były na stronie lub konkretnej podstronie).

Tutaj sporo firm domyka koszyk, kierując reklamy remarketingowe na osoby, które były na podstronie koszyku, albo nawet stronie zamówienia, ale ostatecznie nie kupiły. Wtedy możesz utworzyć specjalną grafikę z kodem zniżkowym na dokończenie zakupu i dotarcie do tych osób.

Należy jednak pamiętać, że musisz wpierw zebrać określoną liczbę osób, które odwiedzą stronę lub konkretną podstronę, zanim będziesz mógł użyć kampanii remarketingowej.

Podsumowanie

Najważniejsze w przypadku wszystkich kampanii to spokojnie ich optymalizowanie i śledzenie wyników. Sprawdzanie historycznych danych oraz tych bieżących. Czasem kampanie mogą gorzej działać, ze względu na sezonowość, miesiące wakacyjne, czy zwyczajnie przez wydarzenia na świecie. Porównuj wyniki, testuj i sprawdzaj 🙂 

Dodaj komentarz